Poznajcie Filipa. Filip ma 28 lat, skończył 2 kierunki, bezpieczeństwo narodowe i socjologię, włada angielskim, hiszpańskim i niemieckim. Na studiach średnia 5.0, stypendium rok w rok. Od 5 lat pracuje jako asystent klienta w firmie niezwiązanej z jego wykształceniem za najniższą krajową, bez systemu premiowego i dodatków. Sprzedaje drukarki. Zapytany dlaczego – odpowiada, że na rynku ciężko z pracą, że to jedyne co znalazł, bo nie ma ofert, a to i tak „po znajomości”. Nie wie jak szukać pracy?
A teraz poznajcie Laurę. Laura ma 26 lat, jest młodą mamą, magistrem filologii angielskiej. Pracuje w firmie, która obsługuje pewien koncern komputerowy, Laura odpowiada na maile i rozmawia z klientami ze Stanów i Kanady, gdy ci zgłaszają jakieś usterki w działaniu programu. Zarabia 2800 brutto, ma 400 złotych premii za wyniki, pakiet medyczny, sportowy i zniżki na stołówce. Przeszła dwuetapową rekrutację. Sama. Nikogo nie znała.
Zapytacie jak ona to zrobiła?! Jak szukać pracy?
W tym cyklu artykułów podpowiemy Wam co zrobić, by znaleźć dobrą pracę, adekwatną do Waszych oczekiwań. Jak szukać pracy, jak napisać skuteczne CV, jak się zaprezentować na rozmowie i odpowiadać na „podchwytliwe” pytania.
Gdzie znaleźć oferty pracy w Polsce?
Na początek garść faktów – wg GUSu (maj 2016), najniższą stopę bezrobocia mamy w tym momencie w województwie Wielkopolskim (5,7%), Śląskim (7,6%), Małopolskim (7,7%), najwyższą w Podkarpackim (12,1), Kujawsko-Pomorskim (12,7), Warmińsko-Mazurskim (15%). Szklanka jednak nie jest do połowy pusta, bowiem przynajmniej 85-94% osób zdolnych do pracy, w każdym województwie, pracuje. Jest zatem całkiem mocno bijące po oczach światełko w tym na razie pesymistycznie wyglądającym tunelu.
„Czy ktoś może szuka pracownika?”
Kontakty to bardzo potężna moc kandydata. Ma bowiem znajomych, którzy z kolei mają znajomych, a ci znajomi swoich znajomych, i tak dzięki sieci kontaktów i odwadze by prosić o pomoc w znalezieniu pracy, nie jeden kandydat skrócił swój czas poszukiwań. Warto wymieniać się wizytówkami, pozostawać w dobrych relacjach z byłymi współpracownikami i kolegami ze szkoły, bo może się przed nami otworzyć wiele dróg kariery. Osoby, które nas znają i chcą nas polecić zwiększają naszą szansę na zatrudnienie, przełożony wybierając między dwoma kandydatami o podobnych kwalifikacjach, często jest bardziej skłonny wybrać solidnego znajomego księgowego niż osobę z ulicy.
Ogłoszenia w gazecie
Wbrew pozorom ta droga komunikacji nie umarła. Pracodawcy bardzo często zamieszczają tam swoje ogłoszenia, czekając na odpowiednich kandydatów. Lokalne gazety, albo globalne tytuły, wszędzie tam można znaleźć kolumnę „Dam pracę”.
Oprócz tego, Urzędy Pracy, Ochotnicze Hufce Pracy, przyuczelniane Biura Karier i inne rządowe instytucje. Na przekór pogłoskom urzędy nie służą tylko zapewnieniu kontynuacji ubezpieczenia zdrowotnego. Oferują staże, szkolenia, możliwość zdobycia uprawnień, każdy z nich posiada też około 300 ofert, zgłaszanych przez regionalnych pracodawców. Jak wszędzie – zdarzają się perełki.
Internet stoi przed nami otworem jeśli tylko wiemy gdzie szukać.
Któż z nas nie dostał maila z ofertą Pracuj.pl? To stale rozwijający się portal i chyba największa wyszukiwarka ofert pracy. Możemy skorzystać z porównywarki zarobków, poczytać porady dla pracowników i dla osób dopiero szukających pracy.
Wyszukiwarki ofert i serwisy poradnikowe są bardzo popularne i rosną jak grzyby po deszczu. Są przy tym zwykle ogromnym kompendium wiedzy na temat prawa i rynku pracy oraz tego jak tę pracę znaleźć, jak przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej, można znaleźć na nich artykuły o rozwoju zawodowym, osobistym oraz porady dotyczące biznesu.
Oto niektóre z nich: Praca.pl, Jobs.pl, InfoPraca.pl; Monster Polska, GazetaPraca.pl, Gumtree, PracaTobie.pl , LinguaJob, Praca Trovit, Jobrapido, GoWork.pl, jooble.com.pl, indeed.com, praca.money.pl, praca.gratka.pl, kariera.pl, careerjet.pl, Interia.pl, monsterpolska.pl, praca4u.net, jobexpress.pl, praca-online.pl, praca.egospodarka.pl, na koniec OLX – jeden z popularniejszych portali z ogłoszeniami.
Po co szukać, jak można dać się znaleźć?
Jak dać się zauważyć pracodawcom i rekruterom – profil na LinkedIn! Elektroniczne CV (należy pamiętać o uaktualnianiu) z siecią kontaktów, referencjami, opiniami o pracodawcach i wieloma ciekawymi artykułami. Praktycznie dla każdego, od stażysty po doświadczonego specjalistę. Można tam też znaleźć oferty pracy, które nie pojawiają się na innych serwisach.
Ciekawą alternatywą jest Goldenline, równie często odwiedzany przez rekruterów jak i przez pracodawców. Znajdziesz tam między innymi intuicyjną wyszukiwarkę ofert i opinie o pracodawcach.
Profesjonalne serwisy społecznościowe to jedno z głównych narzędzi headhunterów. Innym są nieoczywiste akcje rekrutacyjne, wymierzone w konkretną grupę zawodową, ale o nich może innym razem.
Niekonwencjonalnie?
Jak szukać pracy, to z głową. Skutecznym, aczkolwiek czasochłonnym pomysłem jest samodzielne roznoszenie CV do różnych miejsc pracy związanych z branżą, która nas interesuje. I nie mówimy tu o szybkiej wizycie, po której CV ląduje w szufladzie sekretarki i czeka na tragiczny koniec w niszczarce. Najlepiej trochę się przyłożyć, umówić na spotkanie z osobą, która podejmuje decyzje personalne, dać się jej zauważyć, a przede wszystkim zapamiętać, z jak najlepszej strony.
I na koniec – wisienka na torcie – Agencje Pracy, jest ich bardzo dużo, ale nasza jest wyjątkowa. W MONDI stawiamy na Human Relation, nie Human Resources.
