Kandydat, Rekrutacja, 01 września 2016
rekrutacja

Rekrutacja jest pracą wymagającą wiele wysiłku, często określaną jako bazującą na indywidualnych odczuciach, czy prościej mówiąc, intuicji. Wbrew ogólnemu przekonaniu, nie jest tylko przeglądaniem aplikacji.

Złożoność całego procesu selekcji i rekrutacji odpowiednich kandydatów na każdym etapie wymaga od rekrutera bardzo dużej koncentracji na detalach. Mówimy tu o umiejętności wyszukiwania najważniejszych informacji, wychwytywania niejasności i rozbieżności oraz trafnej ocenia kluczowych cech kandydata. Czy jest to zatem zadanie łatwe, wykonywane na tzw. czuja? A może matematyczna analiza treści? Przyjrzyjmy się zatem poszczególnym etapom rekrutacji.

Każdy proces rekrutacji powinien być bardzo dokładnie zaplanowany. Zaplanowanie przebiega na zdefiniowaniu poszczególnych etapów procesu poszukiwań odpowiednich osób. Czasem zdarzają się sytuacje niezależne od nas, które uniemożliwiają prowadzenie procesu według założonego planu. Ale i na to konsultant powinien być przygotowany. Zaplanowanie procesu rekrutacyjnego, polega na uzgodnieniu z klientem profilu oczekiwanego kandydata. Na tym etapie klient, czyli firma, która poszukuje nowego pracownika dokładnie definiuje umiejętności i kwalifikacje, jakie kandydat powinien posiadać. Do zadań konsultanta, oprócz oczywiście znalezienia odpowiedniej osoby dla klienta, należy pełnienie funkcji doradczych. Dużym atutem osób prowadzących rekrutacje jest tzw. rozeznanie na rynku pracy. Posiadanie informacji o aktualnych trendach na rynku, poziomie wynagrodzeń na danych stanowiskach oraz w poszczególnych regionach kraju, ilość potencjalnych osób na to stanowisko, które są aktywne na rynku pracy będzie bardzo ważnym czynnikiem.

Kiedy klient oraz konsultant który będzie prowadził dla niego tą rekrutację, wiedzą już kogo szukają, cała akcja nabiera prędkości. Mówimy tutaj o poinformowaniu rynku pracowników o naszych poszukiwaniach. Mogą to być najróżniejszego rodzaju ogłoszenia dostępne nie tylko w Internecie, ale także np. w radiu, mediach prasowych, co jest typowe dla rekrutacji tzw. wolumenowych. Jeżeli ogłoszenie będzie zredagowane w mało przystępny sposób, jego efektywność może zaważyć na skuteczności oraz czasie poszukiwań kandydatów.

Ogłoszenia to jednak nie wszystko. Wielu rekruterów do tradycyjnych metod rekrutacji włącza coraz bardzie popularną metodę direct search. To czasochłonna metoda poszukiwania kandydatów, wymagająca dużej ilości czasu oraz zaangażowania od osoby prowadzącej projekt bowiem, do każdego z potencjalnych kandydatów konsultant stara się dotrzeć bezpośrednio. Owa bezpośredniość kontakt polega na odnalezieniu możliwość kontaktu z kandydatem na rynku pracowników. Rekruter wciela się w rolę swoistego „detektywa” – osoby tropiącej. Poszukuje przy pomocy dostępnych na rynku narzędzi (często nie tylko rekrutacyjnych, ale i zaczerpniętych z branży promocyjnej, marketingowej czy nawet IT) by „namierzyć” pracownika. Metoda ta bywa czasem kontrowersyjna, jednakże niekiedy bardzo skuteczna, szczególnie w przypadku prowadzenia poszukiwań osób o bardzo wąskiej specjalizacji kompetencji.

 

Drodzy Kandydaci,

nie bójcie się zakładać swoich profili na portalach społecznościowych typu GoldenLine czy LinkedIn – może i do Was, któreś dnia zadzwoni konsultant firmy Mondi z ciekawą propozycją współpracy.

Anna i Wiktor