
Dla wielu pracodawców ukoronowaniem pozytywnie zakończonego procesu rekrutacji jest umowa na okres próbny. To popularne rozwiązanie spotyka się często z oporem kandydatów i rodzi wiele pytań. Czy słusznie? Postaram się odpowiedzieć na to pytanie.
Umowa na okres próbny – obawy pracownika
Umowa na czas próbny bywa bardzo negatywnie odbierana przez kandydatów. Pracownik często zakłada negatywny scenariusz nieprzedłużenia umowy próbnej, zmarnowania czasu potrzebnego na wdrożenie i frustracji płynącej z nieudanego procesu. Obawia się utraty stabilności zatrudnienia oraz niedopasowania do struktury firmy czy też zespołu. Boi się również utracić nabyty u obecnego pracodawcy prestiż oraz idące za nim bonusy materialne i pozamaterialne. Takie postrzeganie zatrudnienia czasowego jest zwłaszcza popularne wśród osób, które spędziły wiele lat swojej kariery zawodowej w jednej firmie i przyzwyczajone są do korzyści płynących długofalowej współpracy.
Szansa dla zatrudnionego?
Osoby młodsze, przyzwyczajone do częstszych zmian firm, postrzegają okres zatrudnienia wstępnego inaczej. W ich opinii jest to rozwiązanie mające wiele zalet. Owo pozytywne nastawienie wynika ze świadomości korzyści, jakie niesie taka forma zatrudnienia dla obu stron. Umowa na okres próbny jest swoistym sprawdzianem, zarówno dla pracodawcy zobowiązującego się zatrudnić pracownika, jak i dla zatrudnionego, który chce rozpocząć współpracę z konkretną firmą.
Funkcje okresu próbnego
Ten czas pełni funkcję okresu zapoznawczego dla obu stron. Strony na bieżąco ustalają warunki współpracy tak, by były korzystne dla wszystkich. Pracownik ma możliwość poznania struktury i kultury przedsiębiorstwa, specyfiki pracy oraz atmosfery panującej w zespole. Może też dokładnie zapoznać się ze sposobem wynagradzania za wykonywaną pracę.
Pracodawca natomiast weryfikuje kompetencje pracownika, z którym chciałby nawiązać współpracę w późniejszym terminie na stałe. Podczas „próby” weryfikowane są tzw. kompetencje twarde. Są to konkretne cechy, które są mierzalne i niezbędne do wykonywania powierzonych zadań. W praktyce często są one ściśle związane z doświadczeniem zawodowym – np. umiejętności nabyte podczas wykonywania prac u poprzednich. Samo posiadanie przez kandydata wieloletniego doświadczenia zawodowego zbliżonego do tego, jakie oferuje nowy pracodawca, nie czyni go odpowiednią osobą do zatrudnienia.
Większość pracodawców w zwraca obecnie uwagę również na dopasowanie pracownika do organizacji. Jeszcze na etapie rozmów kwalifikacyjnych pracodawcy kładą mocny nacisk weryfikację kompetencji miękkich, czyli cech psychofizycznych oraz społecznych, które determinują podejście do wykonywanych zadań, umiejętność budowania relacji z pozostałymi członkami zespołu (umiejętności interpersonalne, komunikatywność) czy czynniki indywidualne, wpływające na sposób wykonywania codziennych zadań (zarządzanie czasem, organizacja własnej pracy i umiejętność wyznaczania priorytetów itp.).
Umowa na okres próbny – kwestie prawne
Okresu próbnego nie należy się bać, a traktować go jako szansę na poznanie firmy i jej pracowników. Wcześniej należy jednak pamiętać o kwestiach formalnych. Przed złożeniem wypowiedzenia w poprzednim miejscu warto porozmawiać z nowym pracodawcą i umówić się na podpisanie umowy na czas próbny. Zgodnie z obowiązującym w Polsce Kodeksem Pracy umowa powinna być zawarta w formie pisemnej i powinna zawierać strony umowy, rodzaj umowy, datę jej zawarcia, wymiar czasu pracy oraz warunki pracy i płacy. Czas trwania okresu próbnego jest uzależniony od porozumienia, jakie strony zawierają między sobą i może trwać od 2 tygodni do maksymalnie 3 miesięcy (w zależności od specyfiki zatrudnienia oraz branży).
Warto również zwrócić uwagę na informacje zawarte na umowie m.in. czy stanowisko i zakres obowiązków są zgodne z ustaleniami. Dokładne zapoznanie się z każdym punktem umowy i wyjaśnienie każdego zapisu przed podjęciem pracy pomoże wyeliminować ewentualne nieporozumienia, które mogą pojawić się w trakcie zatrudnienia. Ostatnią z kluczowych kwestii, na którą należy zwrócić uwagę przy podpisywaniu umowy, jest uwzględnienie w dokumencie dokładnej daty, w której pracownik zobowiązany jest do rozpoczęcia pracy na rzecz nowej firmy. Warto nie przegapić swojego pierwszego dnia w nowej pracy.
A co Wy myślicie o umowach na okres próbny? Uważacie, że to dobre rozwiązanie? A może budzi Wasze wątpliwości? Dajcie znać w komentarzach!